Planowane inwestycje w Euroterminal Chełm i Euroterminal Dorohusk mają potencjał, by stać się przełomem w transkontynentalnej logistyce. W dobie globalnych napięć geopolitycznych oraz potrzeby budowy odpornych i zrównoważonych łańcuchów dostaw, ich realizacja stworzy nowy standard operacyjny dla międzynarodowych firm logistycznych. Te megaterminale, zlokalizowane przy wschodniej granicy Unii Europejskiej i włączone w system transeuropejskich korytarzy TEN-T oraz Korytarz Środkowy (Transkaspijski), umożliwią bezpieczne i szybkie połączenia handlowe między Azją a Europą, redukując czas tranzytu nawet do 14–18 dni w relacji Chiny–UE.

Korzyści dla operatorów TSL

Położenie planowanych Euroterminali pozwala przy tym na trasowanie pociągów zarówno poprzez główne i mocno obciążone ciągi wschód – zachód wiodące przez Warszawę i Kraków oraz Śląsk, jak i poprzez stosunkowo mało obciążone linie kolejowe położone pomiędzy tymi dwoma ciągami.

Dodatkowo, lokalizacja Euroterminali w głębi lądu stwarza w przyszłości realną możliwość odciążenia portów morskich i ograniczenia negatywnego wpływu intensywnego ruchu ciężkiego na miejskie aglomeracje. Zintegrowane działania Chełma i Dorohuska mają szansę przekształcić się w nowoczesną platformę przeładunkowo-dystrybucyjną, która wzmocni odporność i elastyczność europejskich łańcuchów dostaw. W perspektywie kilku lat, po zakończeniu budowy i uruchomieniu pełnej operacyjności, inwestycje te mogą znacząco zwiększyć konkurencyjność firm logistycznych na rynku międzynarodowym. Szczególne znaczenie zyskają w kontekście spodziewanej odbudowy Ukrainy oraz rosnącego zainteresowania alternatywnymi, bezpieczniejszymi szlakami handlowymi – umożliwiając Polsce objęcie kluczowej roli w nowym układzie logistycznym Europy i Azji.